Składniki (6-8 porcji) :
- Ok. 1 kg brokułów - podzielone na "różyczki". Twardsze części też niech się nie zmarnują;
- Bulion warzywny - tutaj dużo zależy od pożądanej konsystencji zupy. Ok. 600-700 ml. Jeżeli takowego nie mamy można użyć wody, w której gotowały się brokuły - o tym później;
- Ser pleśniowy. Ostry, słony (typu Roquefort);
- Gruszki konferencje. Na jedną porcję połowa lub ćwierć;
- Sól, pieprz do smaku;
- Masło do smażenia gruszek (ok 1 łyżka);
Przygotowanie:
- Brokuły wrzucić do gotującego się bulionu (jeśli obecny) lub osolonej wody;
- Gotować max. 4-5 minut na intensywnym ogniu. Jeśli będziemy gotować długo zniknie kolor;
- Ugotowane brokuły przenosimy do blendera wraz z bulionem / wodą - kontrolując ilość płynu do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Na tym etapie można dodać trochę sera;
- Przyprawić do smaku solą i pieprzem;
- Gruszki podsmażyć tuż przed podaniem. Na patelni rozgrzać masło i smażyć obrane i pozbawione nasion części gruszek - ok 2 minuty na średnim ogniu z każdej strony;
- Wlać zupę na talerz i dodać gruszki i rozdrobniony ser;
Fajowe zdjecie. :) Ja robie to polaczenie smakow z kalafiorem, a nie brokulem i bardzo je lubie. :) Na nastepny strzal pojda brokuly dla odmiany. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń